środa, 25 kwietnia 2012

Wieczór kulinarny


Wydarzenie, które mieliśmy ostatnio okazję fotografować odbyło się w jednym z krakowskich hoteli i było organizowane przez firmę Capgemini.
Było to przyjęcie, na którym goście sami przygotowywali swoją kolację. Przy ośmiu stanowiskach grupki uczestników pod czujnym okiem wykwalifikowanych kucharzy przygotowywały poszczególne dania.
Wszystko było starannie przygotowane, stoły pełne kolorowych produktów, owoców, warzyw... Patelnie, noże, woki – czekały tylko na rozpoczęcie. Gdyby nie to, że byłam tam po to by fotografować, sama rzuciłabym się w wir pracy;-)
Wszystko co przygotowano, ugotowano, upieczono i wymieszano zostało zjedzone podczas uroczystej kolacji na zakończenie wieczoru.



Bagietki i sos żurawinowy jako dodatek do serów.

Rachu-ciachu...


6 komentarzy:

  1. Cześć Roma!!! Fantastycznie zobaczyć, że nie rozstajesz się z aparatem fotograficznym. Zdjęcia powyżej wyglądają baaardzo apetycznie :) Również podziwiam, gratuluję i trzymam kciuki za ciekawe tematy i obiekty do uwieczniania na kliszy (a może powinnam napisać na karcie, hehe:)) Pozdrawiam ciepło! Będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa:) zapraszam do odwiedzin!

      Usuń
  2. Aż zapachniało mi tym jedzonkiem :) Fajne zdjęcia!
    Pozdrawiam!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero wróciłam z urlopu majowego, stąd tak późno odpisuję, dziękuję za komentarz, a jedzonko rzeczywiście wyglądało apetycznie:) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Uczta nie tylko dla oka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż...podczas fotografowanie niestety tylko dla oka ;)

      Usuń