wtorek, 4 listopada 2014

Tokaj

Kiedy jeszcze parę tygodni temu jesień była ciepła i słoneczna pojechaliśmy do Tokaja. Tam odkrywaliśmy uroki tego winnego regionu. To węgierskie miasteczko jest niewielkie ale bardzo zadbane, spokojne i ciche. Wydaje się jakby poza snującymi się po uliczkach turystami nic tam się nie działo...Tokaj wraz z otaczającymi go winnicami tworzą malowniczy region, który od roku 2002 widniej na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Bardzo nam się tam podobało.