wtorek, 29 stycznia 2013

Francja i bagietki


To wspaniałe zdjęcie wykonane zostało w Prowansji w 1955 r. przez znakomitego fotografa - Elliotta Erwitta. Styl ubrania jadących na rowerze chłopca i starszego mężczyzny, wiezione przez nich tradycyjne bagietki... jak dla mnie to kwintesencja Francji...

Elliott Erwitt, 1955. Francja, Prowansja.


Bagietki i ser nieodmiennie kojarzą mi się z tym krajem...

Moje bagietki, według przepisu z bloga Mimi




Elliott Erwitt, 1981






Jak genialnym i pełnym poczucia humoru fotografem jest Elliott Erwitt niech świadczy powyższe zdjęcie.

Absurdy  życia codziennego, śmieszne sytuacje złapane w ułamku sekundy, niezwykły talent w ich wyszukiwaniu i uwiecznianiu - wszystko to spotkać można w jego pracach.


35 komentarzy:

  1. piękne te zdjęcia ;), a i bagietki lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię pooglądać stare zdjęcia, często są one bardzo wymowne i oddają klimat dawnych lat. A bagietkom się zazwyczaj nie opieram ;-) Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
    2. chyba dziś wernisaż Jego wystawy w Warszawie ;)

      Usuń
    3. Zgadza się! A ja w Krakowie - niestety.

      Usuń
  2. Mnie też bagietki i ser kojarzą się z Francją...piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć jest pewnie i więcej skojarzeń, ale ja mam takie...cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają :-)

      Usuń
  3. Bagieta, oliwa i niczego więcej do szczęścia nie brak:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bagietki to już chyba Twojego autorstwa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie też !!! widząc to zdjęcie pomyślałam: Francja !
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Francja w najprawdziwszym wydaniu...zdjęcie ma urok, może dlatego, że tyle lat temu zostało zrobione. Ściskam!

      Usuń
  6. Genialne zdjęcie, niby proste, a ma niesamowity klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest proste, mocno kontrastowe, przyciąga wzrok niewątpliwie. Może to przez wzrok chłopca, albo działa tak zbiegająca się do środka droga...

      Usuń
  7. świetne zdjęcia przenoszą w inny świat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To lubię właśnie w czarno- białych starych zdjęciach...

      Usuń
  8. ha! cudne zdjęcie!
    I te berety! A bagietki ze zdjęcia z Twojego przepisu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? od razu mi się spodobało, a bagietki upiekłam z przepisu od Mimi, który jest u niej na blogu :-)

      Usuń
  9. to fakt zdjęcia są nieziemskie........... jestem pod wrażeniem! :)
    no i francuskie bagietki, które uwielbiam...:) mniam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, czarno- białe zdjęcia są genialne, no i widzę, ze tez jesteś miłośniczką francuskich bagietek ;-)

      Usuń
  10. uwielbiam sięgać do takich zdjęć, do klasyków ;)
    a bagietki wyglądają rewelacyjnie, są takie "nabite" w środku, mniam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz tak jak ja ze zdjęciami klasyków, rozumiemy się. A bagietki są mojego wypieku, nie wiem czy idealne ale zawsze to swoje własne, nam smakują takie :-)

      Usuń
  11. rzeczywiście-zdjęcie - esencja Francji, a bagietki-pierwsza klasa!

    Blog o życiu & podróżach
    Blog o gotowaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że też tak to odbierasz. A bagietki piekę często odkąd poznałam łatwy przepis z bloga Bo Mimi.

      Usuń
  12. Twój blog został nominowany do Tagu 'The Versatile Blogger'. Więcej tu: rybczynska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za nominację, wkrótce odpowiem na pytania u siebie :-) Pozdrawiam!

      Usuń
  13. patrzysz na zdjęcie i od razu wiesz w jakim kraju było zrobione :D
    nie może skojarzyć się inaczej :) świetne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciemne berety, długie bagietki, słoneczny dzień i jazda na rowerze z piekarni... Francja!

      Usuń
  14. Nie da się nie uśmiechać gdy się patrzy na te zdjęcia :)
    Bagietki bardzo apetyczne,pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Tych czarno - białych tak! Bardzo je lubię :-) Pozdrawiam!

      Usuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz rację Romo - to kwintesencja Francji :)
    A ostatnie zdjęcie rzeczywiście bardzo zabawne ;)

    OdpowiedzUsuń